Oj, działo się dzisiaj, oj działo. A chciałem tylko mieć jeden spokojny dzień. Zaczęło się od tego, że wczoraj zarezerwowałem nocleg w Cegled i zapłaciłem z góry. Po 10 minutach dzwoni do mnie gość i mówi, żebym anulował, bo nie ma miejsc. Po co się w ogóle ogłaszał? Dobrze, anulowałem. Na szczęście booking zwrócił mi pieniądze, nie od razu, ale zwrócił. Potem znowu booking, tym razem w Szolnok. Nikt nie dzwonił. Poszedłem spać.
Rano się spakowałem i pojechałem do Szolnok. Jechałem stosunkowo szybko, mimo że był silny wiatr. Dojeżdżam na wyznaczone miejsce, a tam nikogo nie ma. Zadzwoniłem do gościa, a on mówi, że od pół roku nie prowadzi hotelu i został zablokowany na bookingu (choć nadal pobierał opłaty). Również to zgłosiłem. O nie, już trzeci raz nie będę rezerwować na bookingu. Zostało mi tylko kampingowe rozwiązanie. Jest jeden w Szolnok. Wyglądał na domki bardziej dla sportowców. Dojeżdżam tam, pytam o nocleg a oni delikatnie mi sugerowali, abym się wyniósł i spędził noc w parku. Nie zamierzałem jednak tam jechać. Ale na mapie widziałem, że jest jeden kemping 15 km na wschód od Szolnoka. Zadzwoniłem tam. Odpowiedziała mi kobieta - I dont speak English. Zapytałem, camping - ok. Powiedziała, że camping jest w porządku. Więc pojechałem. Oczywiście normalną drogą nie mogłem, bo były tam zakazy wjazdu dla rowerów. Musiałem jechać ścieżkami bocznymi.
Tam spotkałem miłą Węgierkę Judit, która trochę ze mną podjechała i zapewniła, że nie ma tu niedźwiedzi ani wilków. Są natomiast lisy, jelenie i zające. Mówiła prawdę. Pożegnałem się z nią i jej przyjaciółmi, którzy dołączyli później. Dalej droga była trudna, ale pełna różnych stworzeń. Były nawet drapieżne ptaki. Zrobiłem kilka zdjęć, ale czas nieubłaganie mijał, więc nie miałem czasu na zabawę w fotografa. Dojechałem na kemping w Törökszentmiklós, a tam pani powiedziała, że jest już zamknięty i mnie nie wpuści. Poprosiłem, żeby mnie wpuściła. Mówiłem, że do nich dzwoniłem, a inna pani powiedziała, żebym przyjechał. Na szczęście w końcu mnie wpuściła. Rozbiłem namiot i pojechałem do Lidla. Był otwarty do 21:00. Tam kupiłem trochę rzemieślniczego piwa.
![](/assets/images/rower/2023/wielka_podroz/08/01.jpg)
![](/assets/images/rower/2023/wielka_podroz/08/02.jpg)
![](/assets/images/rower/2023/wielka_podroz/08/03.jpg)
![](/assets/images/rower/2023/wielka_podroz/08/04.jpg)
![](/assets/images/rower/2023/wielka_podroz/08/05.jpg)
![](/assets/images/rower/2023/wielka_podroz/08/06.jpg)
![](/assets/images/rower/2023/wielka_podroz/08/07.jpg)
![](/assets/images/rower/2023/wielka_podroz/08/08.jpg)
![](/assets/images/rower/2023/wielka_podroz/08/09.jpg)
![](/assets/images/rower/2023/wielka_podroz/08/10.jpg)
![](/assets/images/rower/2023/wielka_podroz/08/11.jpg)
![](/assets/images/rower/2023/wielka_podroz/08/12.jpg)
![](/assets/images/rower/2023/wielka_podroz/08/13.jpg)
![](/assets/images/rower/2023/wielka_podroz/08/14.jpg)
![](/assets/images/rower/2023/wielka_podroz/08/15.jpg)
![](/assets/images/rower/2023/wielka_podroz/08/16.jpg)
![](/assets/images/rower/2023/wielka_podroz/08/17.jpg)
![](/assets/images/rower/2023/wielka_podroz/08/18.jpg)
![](/assets/images/rower/2023/wielka_podroz/08/19.jpg)
![](/assets/images/rower/2023/wielka_podroz/08/20.jpg)
![](/assets/images/rower/2023/wielka_podroz/08/21.jpg)
![](/assets/images/rower/2023/wielka_podroz/08/22.jpg)
![](/assets/images/rower/2023/wielka_podroz/08/23.jpg)
![](/assets/images/rower/2023/wielka_podroz/08/24.jpg)
![](/assets/images/rower/2023/wielka_podroz/08/25.jpg)
![](/assets/images/rower/2023/wielka_podroz/08/26.jpg)
![](/assets/images/rower/2023/wielka_podroz/08/27.jpg)
![](/assets/images/rower/2023/wielka_podroz/08/28.jpg)
![](/assets/images/rower/2023/wielka_podroz/08/29.jpg)
![](/assets/images/rower/2023/wielka_podroz/08/30.jpg)
![](/assets/images/rower/2023/wielka_podroz/08/31.jpg)
![](/assets/images/rower/2023/wielka_podroz/08/32.jpg)
![](/assets/images/rower/2023/wielka_podroz/08/33.jpg)
![](/assets/images/rower/2023/wielka_podroz/08/34.jpg)
![](/assets/images/rower/2023/wielka_podroz/08/35.jpg)
![](/assets/images/rower/2023/wielka_podroz/08/36.jpg)
![](/assets/images/rower/2023/wielka_podroz/08/37.jpg)
![](/assets/images/rower/2023/wielka_podroz/08/38.jpg)
![](/assets/images/rower/2023/wielka_podroz/08/39.jpg)
![](/assets/images/rower/2023/wielka_podroz/08/40.jpg)
Zostaw komentarz