| Początek | Dystans | Czas | Koszt | Pogoda | Koniec |
|---|---|---|---|---|---|
| Białystok | 55.6 km | 3:40 h | 15 zł | 🌤️ | Kruszewo->Białystok |
W pierwszą niedziela września, jak co roku w Kruszewie odbywa się Dzień Ogórka. W tym roku była to XXI edycja. Ale tutaj będzie bardziej o trasie z Białegostoku do Kruszewa. Z końca Białegostoku jest około 20 km, więc warto się przejechać, bo niedaleko. A jak nie do Kruszewa, to na kładki ze Śliwna do Waniewa. Ale o tym kiedyś napiszę, bo już sam nie wiem, czy te kładki są otwarte, czy nie, a nie chce nikogo w błąd wprowadzać. Wyjeżdżając z Białegostoku kierujesz się na Kruszewo i już. ;) Proste jak drut. I taka jest ścieżka. Trochę kostki brukowej, trochę asfaltu. Na końcu, jest MOR. Tam spotkałem rowerzystów z Krakowa, którzy zmierzali trasą Greenvelo do Białegostoku. Podobało im się. Wracając do Kruszewa, to od MOR-u 3 km trzeba przejechać ulicą, ale jak nie ma święta to droga jest ok. Na festynie standard: stragany z miodem, ogórkami i kiszoną kapustą. Przy okazji była msza. Dużo ludzi. Ale czemu opisuję taki zwykły, wydawałoby się trip. Otóż przy najbliższym MOR-ze odpoczął sobie rowerzysta. Pytam go skąd jest. Nie rozumiał. To zapytałem po angielsku. Odpowiedział, że z Holandii. Nie byłoby nic w tym nic dziwnego, gdyby Pan Johannes nie miał 79 lat! Dzisiaj przejechał około 100 km. A średnio robił 65. Zaczął trasę z Berlina. Pełny podziw. Ostatnie zdjęcie zamieszczam dzięki uprzejmości Adriana Bogusza.
Zostaw komentarz